„Bóg się rodzi”
Święta Bożego Narodzenia, to czas miłości, radości, przebaczania i refleksji…
Czasami jest to jedyna okazja w całym roku, żeby się spotkać z rodziną czy przyjaciółmi. Aby ponownie przeżyć radość z Bożego Narodzenia, a jednocześnie przedłużyć czas „dobrej nowiny” w codziennym życiu, 12 stycznia 2017 r. o godz. 18.00 w Szkole Podstawowej Nr 1 im. Św. Królowej Jadwigi odbyło się uroczyste spotkanie opłatkowe dla zaproszonych gości oraz rodziców naszych uczniów.
Na początku przybyłych gości przywitała pani Dyrektor Danuta Pastorczyk, która w krótkim przemówieniu złożyła zebranym noworoczne życzenia. Życzyła dobrego odbioru, wielu wzruszeń i zastanowienia się nad tym, co istotne w życiu każdego człowieka. Zachęcała do wspólnego śpiewania kolęd i pastorałek. Następnie zaprosiła wszystkich obecnych do obejrzenia jasełek przygotowanych pod kierunkiem nauczycieli SP1 pań: Elżbiety Kuligi, Edyty Karkoszki i Moniki Kołton.
Spotkanie opłatkowe uświetnili swoją obecnością m.in.: Ks. Proboszcz - Andrzej Pawlak, Wójt Gminy Lipnica Wielka – Bogusław Jazowski, Przewodniczący Rady Gminy – Mariusz Wnenk, Dyrektor ZSO - Jan Kuliga, rodzice i nauczyciele SP1, a wesoło przygrywała i śpiewała wszystkim zebranym muzyka orawska pod kierunkiem pana Eugeniusza Karkoszki.
W tamten cudowny czas nocy betlejemskiej przenieśli nas uczniowie klas I, II, IV i V, którzy w pięknych strojach i dzięki swojej grze aktorskiej pozwolili nam raz jeszcze przeżyć cud Bożego Narodzenia. Wejście aktorów na scenę poprzedziła pieśń „Jest taki dzień”. Gdy muzyka ucichła, wkroczyli uczniowie, którym oddano głos. Rozpoczęła się część I akademii – „Droga do Betlejem”. Zmęczeni i utrudzeni Maryja i Józef szukają noclegu. Pukają to do jednych, to do drugich drzwi na próżno. W tle słychać kolędę w wykonaniu Golec Orkiestra „Nie było miejsca dla ciebie”. W końcu podróżni na swej drodze spotykają babcię, która oferuje im ubogą stajenkę stojącą opodal. Narrator po chwili informuje zebranych o narodzeniu Jezusa.
Z kolei na scenie pojawiają się „śnieżynki” – dziewczynki z kl. I, całe w bieli, z białymi pomponami w ręku, które swym tańcem w rytm melodii Alleluja wzruszyły niejedno serce.
Następnie anioł wyrusza do Betlejem zanieść dobrą nowinę ludziom. Budzi śpiących pasterzy, a wyrwani ze snu pastuszkowie zabierają ze sobą skromne dary i przy wtórze pieśni „Gore gwiazda” udają się w drogę do Jezusa.
Zmiana scenerii przenosi nas do pałacu Heroda. Spostrzegamy tutaj siedzącego na tronie władcę, który uważa się za pana nad światem, mocarza nad mocarze. Generał oznajmia Herodowi narodziny Syna Bożego, a ten wpada w gniew i wściekłość. Każe wymordować wszystkie niemowlęta, nawet własnego syna. Po wykonanej misji pozostaje sam, a wówczas zjawia się śmierć z kosą i diabeł. Wykonują diabelski taniec do przejmującej muzyki Vangelis. Władca próbuje przekupić śmierć oferując jej koronę, złoto i klejnoty. Ta jednak nie daje się przebłagać. W końcu śmierć zabija krwawego tyrana i wspólnie z diabłem bierze go do piekieł.
Tu następuje kolejna odsłona - w Betlejem, w stajence. Maryja kołysze Dzieciątko w kołysce, towarzyszy jej Józef, a wokół zbierają się pasterze i mali pastuszkowie. Każdy z nich składa Jezusowi ubogie podarki. Po chwili zjawiają się też Trzej Królowie, niosąc swoje dary. Wszystko to odbywa się przy wtórze kolędy „Zawieja i beznadzieja”. Po złożeniu kosztowności nadchodzą szewczyk, kowal, piekarz, kominiarczyk, strażak i dziewczynka, którzy także pragną pokłonić się Bożej Dziecinie. Składają oni Jezuskowi swoje podarunki, a Maryja i Józef pięknie za nie dziękują.
W tych, bogatych w rozmaite stroje i rekwizyty, jasełkach nie zabrakło również akcentu orawskiego, którym był występ Orawianki i rodzeństwa: Kingi (kl.II B) i Dawida Janowiak (kl.O), którzy w strojach regionalnych witali Nowonarodzonego tańcem i śpiewem orawskim…
Na zakończenie narratorzy życzyli wszystkim tego, żeby nas jak najmniej dzieliło,
a jak najwięcej łączyło – czyli zwykłego, ludzkiego szczęścia. Nie obyło się też bez życzeń górala, który głosił:
„Na scynscie, na zdrowie, na to Boze Narodzenie,
Coby się wom darzyło syćko Boskie stworzynie…”
Po inscenizacji głos zabrali goście, którzy dziękowali za zaproszenie i piękny, pełen wzruszeń spektakl. Życzyli wszystkiego dobrego w Nowym 2017 Roku. Zwrócili też uwagę na niepowtarzalną atmosferę całego widowiska i spotkania w szkole. Gratulowali wspaniałego występu dzieciom i rodzicom, którzy ich wspierali.
Na zakończenie głos zabrała Pani Dyrektor, która jeszcze raz podziękowała wszystkim za przybycie i za wszelką pomoc.
Do wspólnego posiłku, który odbył się po przedstawieniu przygrywała muzyka orawska, a po pysznej kwaśnicy - zebrani łamali się opłatkiem i składali sobie noworoczne życzenia. Następnie w serdecznej atmosferze wszyscy kolędowali i prowadzili wspólne rozmowy przy słodkim poczęstunku przygotowanym przez Radę Rodziców.
Jeżeli i Ty chcesz, aby Jezus narodził się u Ciebie, musisz swoimi rękami odebrać Go od Matki i umieścić w swojej duszy, w swojej rodzinie, w miejscu pracy, w gronie przyjaciół, w narodzie, tak jak swoimi rękami musisz wziąć opłatek ze stołu i podejść z nim do drugiego człowieka. Tego sobie i wszystkim lipniczanom gorąco życzymy.
